W związku z opadami śniegu wraz z silnym wiatrem sytuacja lawinowa uległa pogorszeniu
– ogłosili we wtorek wieczorem ratownicy TOPR.
Warunki turystyczne w wyższych partiach Tatr są bardzo trudne. Szlaki przykrył śnieg, a mniej uczęszczane trakty są nieprzetarte. W niektórych miejscach wiatr utworzyły głębokie zaspy
– informują służby Tatrzańskiego Parku Narodowego.
Poruszanie się w takich warunkach wymaga doświadczenia, umiejętności oceny lokalnego zagrożenia lawinowego i dostosowania trasy do aktualnie panujących warunków. Wyruszając w partie szczytowe, konieczne jest posiadanie odpowiedniego sprzętu, takiego jak: raki, czekan, kask i lawinowe ABC, to jest detektor, sonda i łopatka. Na Kasprowym Wierchu leży już 95 cm śniegu, a temperatura we wtorek wieczorem spadła do -14 stopni.
W poniedziałek w rejonie Rysów samoczynnie zeszła lawina śnieżna. Ponieważ ratownicy TOPR podejrzewali, że przynajmniej jedna osoba mogła być w jej zasięgu, na miejsce śmigłowcem przetransportowano pięciu ratowników i psa lawinowego w celu poszukiwań. Okazało się, że faktycznie jedna osoba została porwana przez lawinę, ale nie została zasypana. Ratownicy przeszukali lawinisko w Wielkim Wołowym Żlebie z pomocą specjalistycznego sprzętu oraz psa, aby upewnić się, że nikt więcej nie potrzebuje pomocy.
Trzeci stopień zagrożenia lawinowego oznacza, że pokrywa śnieżna na wielu stromych stokach jest związana umiarkowanie bądź słabo. Wyzwolenie lawiny jest możliwe nawet przy małym obciążeniu dodatkowym, w szczególności na stromych stokach. W pewnych sytuacjach duże, a w nielicznych przypadkach także bardzo duże lawiny mogą schodzić samoistnie. (PAP)
Fot. pixabay.com