Kilka dni temu pożegnaliśmy jednego z najwybitniejszych artystów malarzy, związanych z Rzeszowem. Emil Polit należał do wyjątkowych twórców, ale też jego dzieła o indywidualnym stylu budziły powszechny zachwyt i podziw. Był absolwentem Państwowego Liceum Sztuk Plastycznych w Jarosławiu i Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie. W 1965 roku uzyskał dyplom w pracowni malarstwa prof. Wacława Taranczewskiego.
Po ukończeniu studiów zamieszkał w Rzeszowie. Był mistrzem i nauczycielem dla młodych ludzi uczących się w Państwowym Liceum Sztuk Plastycznych w Rzeszowie, pełnił też funkcję prezesa Rzeszowskiego Okręgu Związku Polskich Artystów Plastyków. Wystawiał swoje prace w prestiżowych galeriach, zarówno w Polsce jak i za granicą. Często jego prace były pokazywane w USA. Był twórcą wielu obrazów sakralnych i polichromii, najbardziej znany i ceniony projekt zrealizował w rzeszowskiej katedrze. Jego prace są cenione przez galerie malarskie i kolekcjonerów, także w Stanach Zjednoczonych, gdzie miał ich wierne grono.
O Emilu Policie rozmawiają: Maria Polit, małżonka malarza, Piotr i Grzegorz Politowie, synowie artysty, a także prof. Magdalena Rabizo-Birek, krytyk sztuki i literatury, Jacek Nowak, prezes Podkarpackiego Towarzystwa Zachęty Sztuk Pięknych i Adam Gaczyński.
Tekst: Adam Głaczyński, fot. Adam Głaczyński/ emilpolit.com