Do głosowania na kandydatów Konfederacji i Bezpartyjnych Samorządowców zachęcał w piątek (05.04) w Rzeszowie poseł Grzegorz Braun i kandydatka na prezydenta tego miasta Karolina Pikuła. Braun wyraził nadzieję, że wybory pokażą, że Polacy, rzeszowianie „chcą prawdziwie dobrych zmian”.
W piątek na rzeszowskim rynku KWW Konfederacja i Bezpartyjni Samorządowcy podsumowali kampanię wyborczą. Zdaniem Brauna jest to pierwsza kampania samorządowa, w której Konfederacja jest „pierwszoligowym graczem”, stworzyła ogólnopolski komitet wyborczy wspólnie z Bezpartyjnymi Samorządowcami.
Według Brauna, „sam fakt, że Konfederacja weszła do tej walki, wiele już zmienił, już nic nie jest takie, jak przedtem, nic nie jest tak przewidywalne i tak z góry łatwe do poukładania, jak w poprzednim okresie, epoce, zanim powstała Konfederacja”.
Ocenił, że Konfederacja na Podkarpaciu ma się „szczególnie dobrze” i „najlepiej rokuje” co, jak zauważył jest dla nich z jednej strony komplementem, z drugiej zobowiązaniem.
Nasz komitet wyborczy Konfederacja i Bezpartyjni Samorządowcy spodziewa się realnych efektów naszej kampanii w postaci mandatów, w postaci pozytywnych werdyktów wyborczych
– zaznaczył Braun. Zachęcał do głosowania na ich kandydatów, zarówno do rady miasta, na urząd prezydenta, jak i do sejmiku województwa, aby „zmienić ten układ”.
Mam nadzieję, że druga tura wyborów ujawni, że coś naprawdę się zmienia, że Polacy, rzeszowianie chcą prawdziwie dobrych zmian. Wybierzcie naszych radnych do sejmiku wojewódzkiego. Tam już zgrzytają zębami jedni, a drudzy nerwowo trzymają się krzesełek, z których za chwilę – mam nadzieję – przyjdzie im wstać i już nie wrócić
– powiedział Braun.
Zwracając się do przedstawicieli mniejszych komitetów wyborczych, zaprosił ich do wspólnego kandydowania w kolejnych wyborach do PE i parlamentarnych w Polsce.
Nie powtórzmy błędu rozdrobnienia w następnych kampaniach wyborczych. Chodźcie z nami
– zaapelował Braun.
Skoro Konfederacja otworzyła się na Bezpartyjnych Samorządowców, otwiera się i na was
– dodał.
Braun zwrócił się z apelem do: „Polaków, katolików, patriotów, do ludzi, którzy nie chcą się rozstawać ani a tradycją narodową, ani ze zdrowym rozsądkiem, którym droga jest wolność, Polska, polska cywilizacja”.
Dla wszystkich polskich patriotów powinno się znaleźć miejsce w życiu publicznym. A my wręcz gotowi jesteśmy służyć przedstawicielom innych formacji, niekoniecznie oczekując od nich zapisania się do naszej partii, ale liczymy na to, że to współdziałanie będzie wreszcie możliwe na jeszcze szerszą skalę
– przekonywał Braun.
Kandydatka Konfederacji na prezydenta Rzeszowa Karolina Pikuła dziękowała wszystkim zaangażowanym w pomoc przy zbiórce podpisów, w rozwieszanie plakatów oraz za życzliwość, przychylność i poparcie od mieszkańców, z jakimi kandydaci Konfederacji i Bezpartyjnych Samorządowców spotykali się często. Zaznaczyła, że to poparcie jest motywujące.
Wierzymy, że było warto. Mieszkańcy, których spotykamy na ulicach, (…) dziękują nam za to, że mają wybór, że mają na kogo zagłosować i nie muszą wybierać pomiędzy młotem a kowadłem, ciągle pomiędzy tymi samymi (…), którzy zakorzenili się jak chwasty, chociażby w rzeszowskim ratuszu
– stwierdziła Pikuła.
Według Pikuły „w drugiej turze wszystko jest możliwe”. Zwracając się do wyborców poprosiła o oddanie głosu 7 kwietnia zarówno na nią, jako kandydatkę na fotel prezydenta miasta, jak i kandydatów do rady miasta i sejmiku województwa.
Dajcie nam szansę, bo my, jako Konfederacja, jako jedyni w Polsce nie zawiedliśmy w dobie minionej pandemii, co do inflacji i tak samo co do bezmyślnej, chorej pomocy wobec Ukrainy
– stwierdziła Pikuła. (PAP)
Fot. Polskie Radio Rzeszów