Między innymi Rzeszów, Przemyśl, Mielec, Tarnobrzeg są wśród miejscowości, które jeszcze nie wybrały swoich włodarzy na najbliższą kadencję. Przed mieszkańcami druga tura wyborów. Do udziału w nich zachęcali uczestnicy panelu politycznego na antenie Polskiego Radia Rzeszów.
Komentując wyniki wyborów do sejmiku wojewódzkiego Karol Ożóg z Prawa i Sprawiedliwości stwierdził, że wyborcy docenili zarówno program ugrupowania, jak i kandydatów. Za tym wynikiem stoi blisko 450 tys. mieszkańców regionu. Wprawdzie PiS ma 21 mandatów, czyli o cztery mniej niż w poprzedniej kadencji, ale to jest i tak zdecydowana większość.
Koalicja Obywatelska uzyskała sześć mandatów, czyli o jeden więcej niż w poprzedniej kadencji.
To progres, który cieszy, wprawdzie apetyty były większe, ale trzeba jeszcze poczekać na odsunięcie PiS od władzy w sejmiku
-przyznał Andrzej Dec z KO.
Karolina Pikuła z Konfederacji przypomina, że jej ugrupowanie wprowadziło dwóch radnych do sejmiku, a nie miało żadnego, więc jest to ogromny sukces.
Natomiast Lewica nie zdobyła mandatu, ale zdaniem Gabriela Zajdla, lepiej poszło temu ugrupowaniu w wyborach do miejskich rad, m.in. w Sanoku, Krośnie i Przemyślu. Część kandydatów Lewicy startowała z komitetów lokalnych.
Panel prowadził Jerzy Pasierb.
Tekst: Barbara Kozłowska, fot. Marek Maśniak