Siatkarki Rysic Rzeszów przegrały przed własną widownią z Grupą Azoty Chemikiem Police 0;3 w drugim meczu finałowym o mistrzostwo Polski. Chemik wygrał sety 25:23,25:19 i 25:22.
-To było lepsze spotkanie w naszym wykonaniu niż pierwszy finał, ale nic to nie zmieniło – mówi trener Rysic Stefan Antiga:
-Zagrałyśmy bardzo dobrze i skutecznie zareagowałyśmy na niewielkie problemy – przyznaje libero Chemika Martyna Grajber-Nowakowska:
-Rywalki postawiły nam większe wymagania, ale znów pokazałyśmy wielką moc – dodaje środkowa Chemika Iga Wasilewska:
-Nasza gra jest beznadziejnie słaba – nie ma złudzeń środkowa Rysic Weronika Centka:
Najlepszą zawodniczką meczu została Natalia Mędrzyk z Chemika Police. W rywalizacji do trzech zwycięstw policzanki prowadzą już 2:0. Trzeci mecz w piątek w Szczecinie. Obie drużyny po raz trzeci w historii grają ze sobą o złoty medal.
Tekst: Bartłomiej Wisz, fot.ilustracyjne