Władze Sanoka tak ustaliły warunki przetargu na 3 autobusy elektryczne, że wyeliminowały z postępowania Autosan. To drugi przetarg -pierwszy unieważniono przed rokiem. Wtedy jeden oferent, Ikarus, spóźnił się z wpłaceniem wadium a drugi, właśnie Autosan nieznacznie przekroczył budżet zaplanowany na zakupy.
Teraz ogłoszono nowe postępowanie, ale na małe autobusy elektryczne, których Autosan nie produkuje. Wiceburmistrz Artur Kondrat tłumaczy, że chodzi o wykorzystanie w transporcie zbiorowym wyremontowanych ulic. Liczy też na większy odzew ze strony producentów.
Decyzję samorządu z zaskoczeniem przyjmuje dyrektor Oddziału Autosan Huty Stalowa Wola Maciej Borecki. Podkreśla, że Autosan jako lokalny producent, ale i znaczący pracodawca zawsze liczył i liczy na szczególnie dobrą współpracę z miejscowymi władzami. Dziwi go też ubiegłoroczna decyzja -bo oferta Autosanu przekraczała budżet zaledwie o 1,5 procent.
Tekst: Janusz Jaracz, fot. archiwum