Neurochirurdzy mieleckiego szpitala zaczęli się specjalizować w leczeniu pacjentów z chorobą zwyrodnieniową kręgosłupa w ubiegłym roku. Wtedy proponowali im blokady i termolezje (wyłączenie nerwów przewodzących ból za pomocą fal o wysokiej częstotliwości). Teraz poszli krok dalej i podają elastyczne protezy krążków międzykręgowych. Zabieg wykonywany jest w miejscowym znieczuleniu.
Pod kontrolą rentgena wprowadza się igłę w obręb krążka międzykręgowego. Przez tę igłę podaje się protezę, która ma wygląd żelowego makaronu. Ten +makaron+ jest higroskopijny, odbudowuje wysokość krążka międzykręgowego poprzez ściąganie wody, a także zmienia jego właściwości biochemiczne na skutek podniesienia pH
– wyjaśnił neurochirurg Dominik Ungeheuer.
Jest wielu pacjentów, którym zabieg może pomóc.
Przeznaczony jest dla chorych z przewlekłym bólem kręgosłupa, którzy nie reagują zadowalająco na leczenie przeciwbólowe i rehabilitację. Zabieg jest dużo mniej inwazyjny niż inne zabiegi odbarczające
– zapewnił doktor Ungeheuer.
Kwalifikacja do zabiegu opiera się na analizie badania rezonansu magnetycznego chorego odcinka kręgosłupa. Zajmują się tym specjaliści w poradniach neurochirurgicznych. Dyrektor szpitala w Mielcu Paweł Pazdan podkreśla, że procedury proponowane pacjentom cierpiącym z powodu bólu kręgosłupa są małoinwazyjne.
Można przeprowadzić je dosłownie w kilkanaście minut. Pozwalają skrócić hospitalizację do jednego, może dwóch dni
– wskazał dyrektor.(PAP)
Fot. pixabay.com