Budowa Strategicznego Parku Inwestycyjnego w Stalowej Woli i związana z tym wycinka lasu były tematem spotkania konsultacyjnego. Podczas dyskusji część zgromadzonych osób zarzucała władzom samorządowym miasta, że wcześniej nie odbywały się konsultacje społeczne w tej sprawie. Zdaniem wielu uczestników wycinka lasu jest niepotrzebna, bo wpłynie niekorzystnie na zanieczyszczone już środowisko. Przeciwnicy koreańskiej inwestycji na tym terenie sugerowali, że procesy produkcyjne mogą mieć negatywny wpływ na otoczenie przyrodnicze.
Prezydent Stalowej Woli Lucjusz Nadbereżny wyjaśnił, że firma SK NEXILIS dysponuje wszelkimi wymaganymi zgodami od instytucji, które potwierdziły, że nie będzie szkodzić środowisku. Dodał, że inwestor będzie płacił podatki w Polsce. Nadbereżny podkreślał, że inwestycja warta ponad 3 miliardy złotych jest szansą na rozwój miasta i nowe miejsca pracy. Będzie miała wpływ na poprawę sytuacji demograficznej Stalowej Woli.
Przypomnijmy, 28 sierpnia 2021 roku prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę o szczególnych rozwiązaniach związanych ze specjalnym przeznaczeniem gruntów leśnych. Tzw. ustawa incydentalna miała umożliwić rozwój dwóm miastom: Jaworznie i Stalowej Woli. Już wtedy wiadomo było, że miasto zakupi tereny leśne pod inwestycje dla konkretnych inwestorów z określonych branż, a później prowadzona będzie wycinka lasów, ale tylko na tych terenach, które zostaną zajęte przez inwestorów.
Na razie pierwszym inwestorem, który już prawie zakończył budowę zakładu, jest koreańska spółka SK NEXILIS. Ma produkować folię miedzianą, wykorzystywaną w bateriach samochodów elektrycznych.
Ponadto realizacją inwestycji na ponad 300 hektarach zainteresowane są spółki z branży przemysłu obronnego.
Relacja Roberta Pytki.
Tekst i fot. Robert Pytka