Izba handlowa w Stambule podjęła decyzję o podniesieniu maksymalnej ceny chleba w metropolii o ponad 30 proc. W związku z rosnącymi kosztami życia miliony Turków nie mogą związać końca z końcem – pisze turecki portal Duvar.
Zgodnie z decyzją stambulskiej izby handlowej maksymalna cena 200 g chleba wzrosła o 31,25 proc. do 10 lir (1,24 zł). Jest to wskaźnik panującej w kraju inflacji, gdyż chleb spożywany jest powszechnie. Maksymalną cenę podniesiono z uwagi na wzrost cen składników, takich jak mąka i drożdże oraz wzrost kosztów pracy i energii. Podkreślono też, że przedsiębiorstwa „mierzą się z poważnymi trudnościami w obliczu rosnących kosztów”.
W kwietniu w Turcji średnioroczny wskaźnik inflacji wzrósł do 69,8 proc. – poinformował w piątek turecki urząd statystyczny. Z danych niezależnej grupy badającej inflację ENAG wynika natomiast, że roczny wskaźnik wzrósł do 124,35 proc.
Bank centralny w czwartek ogłosił podniesienie prognozowanej inflacji pod koniec roku o 2 pkt procentowe do poziomu 38 proc.
„W związku z rosnącymi kosztami życia miliony Turków mają trudności, by związać koniec z kocem” – ocenia serwis Duvar. (PAP)
Fot. pexels.com