W wyniku powodzi w północnym Afganistanie zginęło co najmniej 200 osób
– powiadomiła w sobotę agencja AFP, powołując się na dane Międzynarodowej Organizacji ds. Migracji (IOM). W piątek informowano o co najmniej 50 ofiarach śmiertelnych kataklizmu.
Do powodzi doprowadziły gwałtowne deszcze, które nawiedziły prowincję Baghlan. Deszcz spadł też w stolicy kraju, Kabulu, gdzie pod wodą znalazło się kilka dzielnic. Na skutek klęski żywiołowej zniszczone zostały setki domów i obiektów infrastruktury.
W ciągu ostatnich kilku tygodni Afganistan doświadcza niezwykle obfitych opadów deszczu. Eksperci przypuszczają, że stosunkowo sucha zima doprowadziła do utrudnionego wchłaniania wody z opadów przez glebę.
Szczególnie narażone na skutki powodzi są w tym kraju domy zbudowane z nietrwałych materiałów, powszechne na odległych obszarach wiejskich. Zdaniem ekspertów Afganistan należy do najbardziej narażonych na skutki zmian klimatycznych państw na świecie. (PAP)
Fot. pixabay.coom