Policjanci z posterunku we Fredropolu otrzymali zgłoszenie, że kierujący volkswagenem może być pod wpływem alkoholu. Podejrzanego kierowcę zauważyli w Grochowcach i zatrzymali go do kontroli. Badanie wykazało, że 41-letni mieszkaniec Rzeszowa miał ponad 0,6 promila alkoholu w organizmie.
Podczas wykonywanych czynności z samochodu zaczęła wychodzić pasażerka. Kobieta wielokrotnie była wzywana do zachowania ostrożności, jednak nie przyniosło to rezultatów. Nie stosowała się do poleceń, dlatego zainterweniowali policjanci.
36-letnia mieszkanka powiatu rzeszowskiego zachowywała się agresywnie, arogancko i wulgarnie, a dodatkowo uszkodziła radiowóz, powodując zarysowania na powłoce lakierniczej. Badanie wykazało, że kobieta miała ponad promil alkoholu w organizmie
-informuje przemyska policja.
36-letnia mieszkanka powiatu rzeszowskiego została zatrzymana i trafiła do policyjnego aresztu. Usłyszała zarzuty znieważenia funkcjonariuszy i zniszczenia radiowozu. Nie przyznała się do winy. O dalszym losie kobiety zadecyduje sąd. Grozi jej kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Kierujący volkswagenem odpowie za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości. Policjanci zatrzymali mu prawo jazdy. Mężczyźnie grozi kara więzienia do 3 lat, zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych na kilka lat oraz wysoka grzywna.
Opr. dw, fot. Polskie Radio Rzeszów