Politycy Koalicji Obywatelskiej z Podkarpacia wezwali Daniela Obajtka (startującego z pierwszego miejsca listy PiS do europarlamentu) do merytorycznej debaty dotyczącej regionu i Unii Europejskiej. Elżbieta Łukacijewska, liderka listy KO w wyborach do Parlamentu Europejskiego, zaapelowała do kandydata PiS o otwartą dyskusję w obecności mediów. Jak mówiła, mieszkańcy regionu mają prawo dowiedzieć się, czego dokonał na rzecz Podkarpacia, co myśli o Unii Europejskiej i naszej obecności w UE, oraz jakie są jego priorytety dla regionu i dla Polski.
Posłanka KO Joanna Frydrych przypominała z kolei, że we wtorek rozpoczęło się posiedzenie sejmowej komisji śledczej, na które był zobowiązany zgłosić się Daniel Obajtek, ale tego nie uczynił. Jak dodawała, Podkarpacie, z którego Daniel Obajtek publikuje zdjęcia w mediach społecznościowych, to również Polska i tu obowiązuje polskie prawo.
Politycy KO chcieli wręczyć politykom PiS apel do Daniela Obajtka o udział w politycznej debacie, ale w rzeszowskich biurach poselskich PiS przy ulicy Hetmańskiej nie zastali żadnego, dlatego nie doszło do przekazania zaproszenia.
Przypomnijmy, policjanci, którzy mieli doręczyć Danielowi Obajtkowi wezwanie, nie zastali go pod żadnym z potencjalnych adresów. Sam zainteresowany w niedzielnej rozmowie z jedną z komercyjnych telewizji podczas pikniku na Podkarpaciu powiedział, że jeżeli zostanie prawidłowo, zgodnie z prawem poinformowany i wezwanie zostanie mu doręczone, to „w swoim czasie” stawi się na komisji śledczej.
Relacja: Jerzy Pasierb.
Tekst: Jerzy Pasierb, fot. Jerzy Pasierb