Dramatyczne wydarzenia rozegrały się dzisiaj nad Zalewem Solińskim. Nad zbiornikiem przeszedł szkwał.
Porywisty wiatr wywracał łódki, pod jedną znalazły się trzy osoby
– relacjonuje Polskiemu Radiu Rzeszów pani Agnieszka, której mąż ratował poszkodowanych. Mężczyzna trafił do szpitala.
Burza pojawiła się około godziny 13, a z nią wiatr w porywach do 6 stopni w skali Beauforta oraz wysokie fale. Na akwenie centralnym wywróciło się dziewięć łódek: cztery kabinowe i pięć otwartych, mniejszych jachtów.
Jak powiedział nam Mariusz Granda, ratownik Bieszczadzkiej Grupy WOPR, akcja ratunkowa przebiegła sprawnie, brali w niej udział ratownicy WOPR-u, straży pożarnej i łodzi prywatnych.
Niebezpieczna burza przerwała trwające na Jeziorze Solińskim regaty o Puchar Soliny organizowane przez Krośnieński Okręgowy Związek Żeglarski. Brali w nich udział między innymi uczestnicy obozu żeglarskiego organizowanego przez klub sportowy Foxball, działający przy 2 Liceum Ogólnokształcącym w Rzeszowie.
Sławomir Gołąb, opiekun obozu wyjaśnia, że w związku z regatami i prowadzonymi kursami na patent żeglarza jachtowego, na wodzie znalazły się załogi z różnym doświadczeniem. Jak podkreśla, na szczęście nie doszło do tragedii. Uczestnicy bezpiecznie spłynęli do brzegu, zrzucili żagle i przeczekali nawałnicę w zatoce. Jednak cześć zawodników nie zdążyła schronić się przed burzą i niezbędna była interwencja służb ratowniczych.
Ta była przeprowadzona bardzo szybko
– dodał Sławomir Gołąb.
Poniżej prezentujemy filmy.
Nawałnica z gradobiciem w Futomie. Video oraz zdjęcie nadesłane przez słuchacza.
Video z regat na Solinie nadesłane przez uczestnika.
Tekst: Dawid Osysko, Justyna Piekło, Video od słuchaczy, zdjęcia; ratownicy BWOPR