15 tys. więźniów zamordowanych lub zmarłych z głodu, ran wycieńczenia, chorób. To tragiczny bilans funkcjonowania hitlerowskiego obozu pracy przymusowej Pustków koło Dębicy. W środę (24 lipca) mija 80. rocznica rozpoczęcia likwidacji tego miejsca kaźni, czasami zwanego również Auschwitz na mniejszą skalę. Niewolnicza siła robocza zamkniętych w obozie wykorzystywana była m.in. przez pod potrzeby pilnie strzeżonego poligonu SS, na którym testowano tajną broń rakietową V-1 i V-2.
Obóz utworzono w 1940 roku. Jego ewakuacja nastąpiła wraz ze zbliżającym się pierwszym frontem ukraińskim Armii Czerwonej. Polaków i Żydów wywieziono do innych obozów pracy. Ewakuacji obozu nie doczekali jeńcy radzieccy, którzy do Pustkowa trafili w październiku 1942 roku. Pracy ponad siły towarzyszył brak jedzenia. Podobno dochodziło do przypadków kanibalizmu. Szacuje się, że w obozie Pustków zginęło 7,5 tys. Żydów, 5 tys. jeńców radzieckich oraz 2,5 tys. Polaków.
Tekst: Wojtek Wójcik, fot. ilustracyjne