80 rocznicę utworzenia Rzeczpospolitej Iwonickiej obchodzono wczoraj w Iwoniczu Zdroju. 26 lipca 1944 r. niewielka grupa 38 partyzantów AK zajęła to miasteczko i stało się ono skrawkiem wolnej Polski. Tak było przez 2 miesiące – do czasu wkroczenia wojsk radzieckich. AK-owców nie potraktowano jednak jak bohaterów. Nastąpiły aresztowania, wywózki w głąb Rosji i śmierć wielu z nich.
Wieczorne obchody rocznicowe zaczęła msza. Potem złożono kwiaty pod pamiątkową tablicą, odbył się koncert i projekcja filmu „Rzeczpospolita Iwonicka”. Wyjątkowe było spotkanie z Ryszardem Sługockim – ostatnim żyjącym partyzantem Rzeczpospolitej Iwonickiej, który był najmłodszym członkiem oddziału – w czasie akcji miał 16 lat.
Jak wspominano – sukces partyzantów był trochę przypadkowy – i wynikał z brawury. Akcja miała polegać na zniszczeniu dokumentów, by zapobiec wywózkom Iwoniczan do Niemiec. Udało się jednak rozbroić ok. 700-miuset niemieckich żołnierzy, w większości przebywających w szpitalu uzdrowiskowym. Zatrzymanych wyprowadzono z miasteczka i wypuszczono.
Relacja, tekst, fot.: Janusz Jaracz