W Grecji ogłoszono zakaz przemieszczania kóz i owiec po wykryciu nowych przypadków pomoru małych przeżuwaczy (PPR). Restrykcje dotyczą wypasania zwierząt, przewożenia ich w celu rozmnożenia i uboju. Wirus może zaatakować nawet 90 proc. stada.
W weekend nowe przypadki PPR zarejestrowano na Półwyspie Peloponeskim. Wcześniej informowano o chorych zwierzętach w regionie Tesalia w środkowej Grecji. 11 lipca potwierdzono tam wystąpienie pierwszego ogniska choroby.
Greckie ministerstwo rozwoju wsi i żywności podkreśliło w poniedziałek, że środki bezpieczeństwa muszą być wzmocnione, by zwalczyć chorobę i nie dopuścić do jej rozprzestrzenienia się na inne regiony. Władze próbują ustalić źródło ognisk choroby i potencjalne szlaki importowe.
Jak napisał grecki portal eKathimerini, z badań wynika, że choroba dotarła do Grecji z Rumunii. Tam pierwsze ognisko PPR oficjalnie potwierdzono w jednostce regionalnej Tulcea 19 lipca. Serwis podał, że zwierzęta pochodzące od tego samego dostawcy trafiły też na inne europejskie rynki.
PPR może zaatakować nawet 90 proc. stada, a śmiertelność w przypadku zakażenia wynosi 30-70 proc. Choroba nie przenosi się na ludzi. (PAP)
Fot. pixabay.com