Ludzie umierają z głodu w obozie Zamzam, gdzie schroniło się ok. 200 tys. uchodźców uciekających z rejonu oblężonego miasta Al-Faszir w zachodniej części Sudanu – podała sieć wczesnego ostrzegania przed głodem Fews Net, utworzona przez rząd USA i wspierana przez ONZ. Przyczyną jest trwająca od 16 miesięcy wojna domowa oraz brak dostępu do pomocy humanitarnej.
Według opublikowanego w czwartek raportu klęska głodu obejmować może też dwa inne obozy, Abu Shouk i Al Salam, które także znajdują się na obrzeżach stolicy prowincji Północny Darfur. Szacuje się, że w tych trzech miejscach schroniło się ponad 600 tys. osób.
Fews Net ogłasza głód, kiedy wskaźnik śmiertelności osiąga ekstremalny poziom: co najmniej 20 proc. rodzin cierpi z powodu skrajnego braku żywności, 30 proc. dzieci jest poważnie niedożywionych, a dwie osoby na 10 tys. umierają codziennie z głodu lub z powodu niedożywienia i chorób. Według ekspertów takie warunki odnotowywano w Zamzam przez ostatnie dwa miesiące.
Al-Faszir od miesięcy jest oblegane przez paramilitarne Siły Szybkiego Reagowania (RSF), które próbują przejąć kontrolę nad dużymi miastami w zachodniej części Sudanu. To wpływa na ograniczenie transportu żywności oraz możliwość prowadzenia uprawy roślin.
Autorzy raportu podali, że w czerwcu na głównym targu w obozie Zamzam, który obecnie jest otwarty nieregularnie, ceny gwałtownie wzrosły: cukier o 190 proc., proso o 67 proc., a ryż o 75 proc. Według informacji podawanych przez sudańskie organizacje humanitarne od kwietnia, kiedy nasiliły się ataki RSF, do Zamzam nie dotarła żadna pomoc żywnościowa.
Eksperci przewidują, że skrajny głód utrzyma się aż do października, kiedy to rozpocznie się pora żniw. Jednak zaznaczają, że nie należy liczyć na dużą poprawę sytuacji, ponieważ trwający konflikt uniemożliwił wielu rolnikom sadzenie roślin.
Walki między oddziałami armii rządowej (SAF) z RSF trwają w Sudanie od kwietnia 2023 roku. W 2021 r. wojsko i RSF przeprowadziły wspólnie zamach stanu. Jednak plan włączenia RSF do regularnej armii wywołał rozłam, który doprowadził do wojny domowej i masowych ucieczek zagrożonej ludności.
Według Międzynarodowej Organizacji ds. Migracji (IOM) ponad 10 mln Sudańczyków, czyli 20 proc. populacji, zostało wypędzonych ze swoich domów od momentu wybuchu wojny. (PAP)
Fot. pixabay.com