Trójlistny prawosławny krzyż wykryli celnicy w Korczowej podczas szczegółowej kontroli autokaru wjeżdżającego do Polski. Znajdował się w bagażu jednej z pasażerek, która nie zgłosiła go do kontroli. Wstępnie ustalono, że może pochodzić z przełomu XIX i XX wieku i stanowić tzw. dobro kultury.
– Zgodnie z ukraińskim prawem osoba chcąca wywieźć dobro kultury powinna posiadać zaświadczenie o prawie do wywozu, wraz z dokumentem stanowiącym o własności oraz wartości przedmiotu – informuje Izba Administracji Skarbowej w Rzeszowie.
Opr. dw, fot. KAS