Dzięki nowej metodzie można będzie nieinwazyjnie, bez konieczności każdorazowej kalibracji i w sposób ciągły mierzyć ciśnienie tętnicze u pacjentów – informuje pismo „PNAS Nexus”.
Ciśnienie krwi to siła, z jaką krew naciska na ściany naczyń krwionośnych, gdy jest pompowana przez serce do całego ciała. Wysokie ciśnienie krwi (nadciśnienie) wiąże się z ryzykiem zawału serca, udaru, przewlekłej choroby nerek i innych problemów zdrowotnych. Zbyt niskie ciśnienie krwi (niedociśnienie) również może być poważnym problemem, ponieważ krew nie transportuje wystarczającej ilości tlenu do narządów. Regularne pomiary ciśnienia krwi są uważane za jeden z najlepszych sposobów monitorowania ogólnego stanu zdrowia i identyfikowania potencjalnych problemów.
Powszechnie stosowany jest pomiar ciśnienia za pomocą mankietu. Jego ręczne lub automatyczne napełnianie wywiera nacisk na naczynia krwionośne, co prowadzi do ich zaciśnięcia i ustania przepływu krwi. Później powoli wypuszcza się powietrze z mankietu, nasłuchując dźwięku, jaki wydaje krew, gdy ponownie zaczyna płynąć. Ciśnienie w mankiecie w tym momencie odpowiada ciśnieniu skurczowemu krwi w tętnicach pacjenta. Jednak ta technika ma swoje ograniczenia: pomiary można wykonywać tylko okresowo, ponieważ wiąże się z zamknięciem naczynia krwionośnego i pozwala dokonywać pomiaru tylko na ramieniu.
Lekarzom, zwłaszcza na oddziałach intensywnej terapii i chirurgii, często potrzebne są ciągłe pomiary ciśnienia, dotyczące również klatki piersiowej i innych części ciała. Dotyczy to na przykład problemów z zastawkami serca. Konieczne wtedy bywa wprowadzanie cewnika bezpośrednio do tętnicy – zabieg inwazyjny i potencjalnie ryzykowny.
Metodę sonomanometrii rezonansowej (RSM) opracowali naukowcy z California Institute of Technology (USA), znanego też jako CalTech. Dzięki niej można będzie mierzyć ciśnienie tętnicze krwi w dowolnym miejscu ciała, przy czym nie będzie to uciążliwe dla pacjenta, zwłaszcza w porównaniu umieszczaniem cewnika w tętnicy. Do pomiaru wystarczą niewielkie, przenośne urządzenia, co powinno pozwolić na monitorowanie ciśnienia zarówno w szpitalach, jak i w warunkach domowych, a nawet w odległych i ubogich regionach świata.
Sonomanometria rezonansowa wykorzystuje fale dźwiękowe do wywoływania rezonansu w tętnicy, a następnie korzysta z obrazowania ultradźwiękowego do pomiaru częstotliwości rezonansowej tętnicy, co pozwala dokładnie zmierzyć ciśnienie tętnicze. Do pomiaru potrzebna są ustalane ultradźwiękowo parametry: częstotliwość rezonansowa, średnica tętnicy oraz grubość jej ścianki.
Jak wykazały badania (https://doi.org/10.1093/pnasnexus/pgae252) na niewielkiej grupie pacjentów, wyniki pomiaru odpowiadają standardowej metodzie korzystającej z rękawa naramiennego. Badani czuli tylko delikatne mrowienie na skórze.
Obecny prototyp, zbudowany i przetestowany przez spółkę typu spin-off o nazwie Esperto Medical, jest umieszczony w obudowie przetwornika mniejszej niż talia kart i zamontowany na opasce na ramię, chociaż naukowcy twierdzą, że ostatecznie zmieści się w opakowaniu wielkości zegarka lub plastra samoprzylepnego. Zespół zamierza najpierw użyć urządzenia w szpitalach, gdzie będzie ono podłączone przewodem do istniejących monitorów szpitalnych.
Prostota pomiaru nową metodą może również pozwolić na zastąpienie ciśnieniomierzy z mankietem w warunkach domowych. Pacjenci mogliby po prostu nosić urządzenie w formie zegarka czy opaski i zapomnieć o nim, a ciągły, nie wymagający kłopotliwych czynności pomiar powinien poprawić skuteczność leczenia, dostarczając lekarzowi prowadzącemu kompletnych i wiarygodnych wyników. To pozwoliłoby na lepsze, bardziej precyzyjne dawkowanie leków. (PAP)
fot. Pixabay