Zarzut usiłowania gwałtu i zabójstwa 84-letniej mieszkanki Hyżnego w pow. rzeszowskim usłyszał 49-letni mężczyzna, znajomy kobiety. Jej ciało zostało znalezione w poniedziałek rano w domu. Do zdarzenia doszło późno wieczorem w minioną niedzielę. – Kobieta dobrowolnie wpuściła sprawcę do domu, znała mężczyznę – wyjaśnia prokurator Krzysztof Ciechanowski, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Rzeszowie.
Podejrzany miał pomóc w czynnościach domowych. W pewnym momencie próbował zgwałcić kobietę. – Uderzył ją, starsza pani upadła uderzając głową o stół i straciła przytomność. Sprawca opuścił dom ofiary zabierając z lodówki artykuły spożywcze. Zarejestrowały to kamery zainstalowane na sąsiednim budynku – dodaje Ciechanowski.
Jak poinformowała prok. Magdalena Ziemba-Kołacz wstępne wyniki sekcji zwłok, przeprowadzonej w Zakładzie Medycyny Sądowej w Krakowie, pozwoliły na zmianę zarzutu z nieumyślnego spowodowania śmierci na zarzut zabójstwa. Okazało się, że kobieta została uduszona. Za zabójstwo grozi kara znacznie wyższa, niż za nieumyślne spowodowanie śmierci, bo nawet dożywotniego więzienia.
Mężczyzna przyznał się do popełnienia zarzuconego mu czynu i złożył obszerne wyjaśnienia. Był w przeszłości karany m.in. za przestępstwa przeciwko życiu i zdrowiu oraz mieniu. (PAP)