Pozostałości kościoła w którym ochrzczony był św Jan z Dukli odkopano podczas prac archeologicznych w Teodorówce. Odkryte fundamenty zajmują sporą powierzchnie – bo oprócz samego kościoła św Marcina z XIV wieku są tam resztki później dobudowywanych obiektów: klasztoru a być może też szpitala i szkoły. Stały kiedyś w centrum Dukli – ale nie tej, którą znamy teraz. Jak mówi archeolog prof. Michał Parczewski – w tych czasach nie było jeszcze miasta a wieś Dukla obejmująca tereny części obecnej Dukli oraz wsi Teodorówka i Nadole.
Badania trwają dopiero kilka dni. Mogą rzucić nowe światło na historię tej okolicy. Zaplanowano je na kilka sezonów – prowadzi je Muzeum Ziemi Bieckiej w Bieczu. Na razie nie wiadomo co stanie się z terenem po ich zakończeniu. Często takie odkryte obiekty są ponownie zasypywane – ale dyrektor Muzeum Historycznego Pałac w Dukli Mateusz Such ma nadzieję że powstanie tam jakieś upamiętnienie. Mogła by to być kaplica uzupełniająca szlak pielgrzymkowy związany ze św. Janem z Dukli
Autor Janusz Jaracz