W poniedziałek (2 września) na miejsce sobotniego pożaru na osiedlu Biała w Rzeszowie wejdą pracownicy Inspektoratu Nadzoru Budowlanego, którzy ocenią, czy spalone budynki będą nadawać się do zamieszkania. Ogień objął sześć domów w zabudowie szeregowej. Jedna osoba odniosła obrażenia. Na miejscu pracowało ponad stu strażaków państwowej i ochotniczej straży pożarnej. Pogorzelcy nie zostaną bez wsparcia.
– Wszystkie działania miasta to są działania w odpowiedzi na aktualne potrzeby osób poszkodowanych w pożarze. Cały czas pracuje powołany przez prezydenta miasta Rzeszowa sztab kryzysowy – zapewnia Marzena Kłeczek-Krawiec, pełniąca obowiązki Dyrektora Kancelarii Prezydenta.
– Prosimy o przekazywanie pomocy finansowej lub rzeczowej do Caritas Diecezji Rzeszowskiej, która przekaże ją poszkodowanym – dodaje Marzena Kłeczek-Krawiec
Trwa też śledztwo pod nadzorem policji i prokuratury, które wyjaśnia przyczyny pożaru. Ze wstępnych ustaleń wynika, że w środkowej szeregówce najprawdopodobniej doszło do wybuchu butli z gazem podłączonej do grilla.
Relacja Szymona Tarandy.
Na ten temat czytaj również TUTAJ
Tekst: Sz.Taranda, fot.PRz/ilustracyjne