Rośnie liczba dzieci i młodzieży z zaburzeniami psychicznymi, a system pomocy jest niewydolny – alarmują kontrolerzy Najwyższej Izby Kontroli. NIK przeprowadziła kontrolę systemu pomocy psychologicznej i psychiatrycznej dla dzieci i młodzieży w latach 2020-2023. Jak mówi Karolina Wirszyc-Sitkowska z delegatury w Poznaniu, system nie zapewnia młodym ludziom wystarczającego wsparcia.
„Od 2017 roku minister edukacji i nauki podejmował działania w celu zmiany systemu wsparcia, które jednak okazały się nieskuteczne. Wieloletnie prace nad projektem ustawy o wsparciu dzieci, uczniów i rodzin zostały wstrzymane przez ministra w lipcu 2022 roku. Zrezygnowani między innymi z utworzenia Centrów Dziecka i Rodziny, które miały koordynować udzielaną pomoc” – wyjaśnia Karolina Wirszyc-Sitkowska.
Usunięto także z podstawy programowej zagadnienia dotyczące zdrowia psychicznego. Najwyższa Izba Kontroli wnioskuje między innymi o skoordynowanie współpracy resortów zdrowia i edukacji. Obowiązek takiej współpracy nakładał Narodowy program Ochrony Zdrowia Psychicznego. Nie ma zatem efektywnej współpracy instytucji zajmujących się wsparciem dzieci i ich rodzin. Najwyższa Izba Kontroli skierowała zatem wnioski do obu ministrów, by wdrożona została skoordynowana i międzysektorowa współpraca, która zapewni wsparcie, jak podkreśla Karolina Wirszyc-Sitkowska, od momentu pierwszych pierwszych trudności i w sytuacjach kryzysowych.
Kontrolerzy NIK skierowali także do prokuratury wnioski dotyczące między innymi stosowania przymusu bezpośredniego na oddziałach psychiatrycznych i przeszukań osobistych małych pacjentów. Wskazali oni brak wytycznych dotyczących tych czynności, a miały one miejsce we wszystkich skontrolowanych szpitalach. (IAR)