Policja wyjaśnia przyczyny pożaru w Moczarach w powiecie bieszczadzkim. Przed północą w piątek służby otrzymały informację o pożarze stodoły, spłonęło około 300 balot z sianem i ciągnik rolniczy. Nikt nie odniósł obrażeń, nie było też zagrożenia dla innych zabudowań.
Tekst: B.Kozlowska