Funkcjonariusze Straży Granicznej z przejścia w Korczowej zatrzymali Ukraińca, który podczas kontroli podawał się za obywatela Rumunii. W trakcie weryfikacji jego dokumentów – dowodu osobistego oraz prawa jazdy, wydanych rzekomo przez władze Rumunii, strażnicy nabrali podejrzeń co do ich autentyczności. W dokumentach brakowało zabezpieczeń, a nadruki były wykonane niewłaściwą techniką.
Cudzoziemiec wyjaśnił, że dokumenty otrzymał od czeskiego pracodawcy. Miały mu ułatwić pobyt i pracę w tym kraju. Mężczyzna dobrowolnie poddał się karze 6 miesięcy pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem wykonania kary na rok. Po zakończonych czynnościach wyjechał na Ukrainę.
Od początku roku funkcjonariusze BiOSG ujawnili podczas odprawy granicznej ponad 330 fałszywek. Najwięcej z nich to nieprawdziwe odbitki stempli kontroli granicznej oraz prawa jazdy.
Oprac. M.Piątkiewicz