W poniedziałek mieszkaniec powiatu strzyżowskiego wybrał się do lasu razem z córką. Podczas grzybobrania rozłączyli się i poszli w różnych kierunkach. Po pewnym czasie senior stracił orientację i nie potrafił wyjść z lasu, dlatego zadzwonił do córki. Zaniepokojona kobieta natychmiast powiadomiła policję.
84-latek miał przy sobie telefon komórkowy, dzięki temu możliwy był z nim stały kontakt. Policjanci, przeszukując las, co jakiś czas włączali sygnały dźwiękowe i nawoływali mężczyznę. Po prawie dwóch godzinach senior został odnaleziony. Na szczęście nie wymagał pomocy medycznej i został przekazany pod opiekę córki.
Opr. dw