-W Bieszczadach od kilku dni panuje jesienny klimat. Mimo tego nie brakuje turystów – powiedział Polskiemu Radiu Rzeszów dyżurny ratownik GOPR, Łukasz Derwich.
W górach występują opady deszczu, mżawka i mgły. Grzybiarze, którzy stracili orientację w terenie, to najczęstsze z ostatnich interwencji, z jakimi mieli do czynienia ratownicy Bieszczadzkiej Grupy GOPR.
– Pogoda nie sprzyja wędrówkom, dlatego wybierając się w góry pamiętajmy o odpowiednim ubraniu – radzi ratownik.
Poza tym warto mieć ze sobą telefon z aplikacją RATUNEK, która w razie potrzeby szybko pomaga ratownikom zlokalizować osobę potrzebującą pomocy.
Tekst: J. Ślońska