Do końca roku na przejściu granicznym z Ukrainą w Korczowej możliwa będzie odprawa samochodów ciężarowych, które przekraczają granicę bez ładunku. Koszt inwestycji wyniesie ok. 13 milionów zł, za które zakupiony zostanie skaner i waga. Poinformowała o tym wojewoda podkarpacki Teresa Kubas-Hul. Przypomniała, że tiry bez ładunku mogły przekraczać granicę na wybudowanym, ale jeszcze nieotwartym przejściu w Malhowicach.
-Taka możliwość była do minionego wtorku, ale żeby samochody powyżej 7,5 tony jadące bez ładunku mogły nadal bez kolejki przekraczać granicę, zdecydowaliśmy się otworzyć taki pas na przejściu w Korczowej – dodała wojewoda. Przejście Malhowice-Niżankowice ma zostać otwarte jeszcze w tym roku. Będzie obsługiwać ruch pojazdów do 3,5 tony. (PAP)