Związane z ociepleniem klimatu wskaźniki zagrożenia dla zdrowia ludzi osiągnęły nowe rekordowe wartości – wynika z najnowszej edycji raportu Lancet Countdown on Health and Climate Change. Znacząco wzrosła m.in. liczba zgonów spowodowanych upałem wśród osób powyżej 65. roku życia.
Jak przypomniano w opublikowanym w środę raporcie, rok 2023 był najgorętszy w historii – odnotowano dotkliwe susze, śmiertelne fale upałów oraz niszczycielskie pożary lasów, burze i powodzie; wiązało się to z katastrofalnymi skutkami dla zdrowia i życia ludzi, a także utrudnieniami jeśli chodzi o zapewnienie środków do życia.
Odnotowano 50 dodatkowych dni z temperaturami, które mogą zagrażać ludzkiemu zdrowiu; 48 proc. obszarów lądowych na całym globie było dotknięte co najmniej jednym miesiącem ekstremalnej suszy; jak podkreślono, to drugi najwyższy wynik od co najmniej 1951 r. „W 2023 r. na całym świecie liczba zgonów spowodowanych upałem wśród osób powyżej 65. roku życia wzrosła o rekordowe 167 proc. w porównaniu z latami 90. XX w.” – podano.
Kolejnym problemem był – powiązany z globalnym ociepleniem – brak bezpieczeństwa żywnościowego. „Rosnąca liczba susz i fal upałów wiąże się ze wzrostem liczby osób doświadczających umiarkowanego lub poważnego braku bezpieczeństwa żywnościowego. Skala tego wzrostu to 151 milionów osób w 124 krajach ocenianych w 2022 r. To najwyższy odnotowany dotychczas poziom” – zaznaczono.
Eksperci uznali także, że zmieniający się klimat sprzyja przenoszeniu groźnych chorób zakaźnych, takich jak denga, malaria, gorączka Zachodniego Nilu i wibrioza. Narażeni są dziś na nie ludzie w miejscach, które wcześniej nie były dotknięte takim ryzykiem – zwrócono uwagę. Ocieplenie klimatu wpływa także na zwiększanie się strat gospodarczych spowodowanych ekstremalnymi zjawiskami pogodowymi. „Średnie roczne straty gospodarcze spowodowane ekstremalnymi zjawiskami pogodowymi wzrosły w okresie 2019-2023 o 23 proc. (…) w porównaniu z latami 2010-2014” – podano.
Jak wskazali autorzy raportu, ekspozycja ciepło w coraz większym stopniu wpływa na aktywność fizyczną ludzi oraz na jakość snu, a to z kolei przekłada się na zdrowie fizyczne i psychiczne. „W 2023 r. wystawienie na ciepło naraziło osoby podejmujące aktywność fizyczną na świeżym powietrzu na stres cieplny (umiarkowany lub większy) przez rekordowy czas wynoszący o 27,7 proc. więcej niż średnia w latach 90. XX w. i doprowadziło do rekordowych 6 proc. więcej straconego czasu snu w 2023 r. wobec średniej z lat 1986–2005” – czytamy w raporcie.
„Z punktu widzenia zdrowia publicznego zmiana klimatu staje się w Polsce coraz poważniejszym problemem. Negatywne skutki zdrowotne fal upałów czy ekstremalnych zjawisk pogodowych liczone są w dziesiątkach tysięcy hospitalizacji i przedwczesnych zgonów rocznie, co prowadzi jednocześnie do bardzo wysokich zewnętrznych kosztów zdrowotnych. Zjawisko to stawia przed nami także nowe wyzwania, takie jak walka z wektorowymi chorobami zakaźnymi – popularną już w Polsce boreliozą czy gorączką zachodniego Nilu, której pierwszy przypadek u osoby niepodróżującej wykryto w naszym kraju w ubiegłym tygodniu. Sektor ochrony zdrowia powinien przygotować się na działania profilaktyczne licznych konsekwencji zmiany klimatu, które wedle prognoz klimatologów będą się, niestety, nasilać” – skomentowała lek. Olga Wdowiczak, specjalistka ds. zdrowia środowiskowego w HEAL Polska, cytowana w informacji prasowej.(PAP)