„Suplementy witaminy D mogą obniżać ciśnienie krwi u osób starszych i otyłych, jednak przyjmowanie dawki wyższej niż zalecana nie przynosi dodatkowych korzyści” – informuje „Journal of the Endocrine Society”.
Nawet zbilansowana i zróżnicowana dieta nie jest w stanie zapewnić całkowitej dziennej dawki witaminy D3 – dla organizmu głównym źródłem tej witaminy jest synteza skórna, która zachodzi przy udziale promieniowania UV (290-320 nm). Jednak nie w każdej strefie geograficznej i o każdej porze roku jest to możliwe. Dlatego zaleca się suplementację witaminy D – w przypadku osób dorosłych zalecana dawka wynosi od 800 do 2000 jednostek dziennie, przy czym nie należy długotrwale przekraczać dawki 4000 jednostek.
Powszechny na całym świecie niedobór witaminy D ma związek z chorobami serca, chorobami immunologicznymi, infekcjami i nowotworami. Wcześniejsze badania powiązały niedobór witaminy D z wyższym ryzykiem nadciśnienia, jednak nie było jednoznacznych dowodów, aby suplementacja tej witaminy obniżała ciśnienie.
„Nasze badanie wykazało, że suplementacja witaminy D może obniżyć ciśnienie krwi u określonych podgrup, takich jak osoby starsze, osoby otyłe i prawdopodobnie osoby z niskim poziomem witaminy D3” — powiedział dr Ghada El-Hajj Fuleihan z American University of Beirut Medical Center w Bejrucie (Liban). „Wysokie dawki witaminy D w porównaniu z zalecaną dawką dzienną IOM nie przyniosły dodatkowych korzyści zdrowotnych” – zaznaczył.
Naukowcy z Libanu, USA i Arabii Saudyjskiej przebadali 221 starszych osób z otyłością przyjmujących suplementy witaminy D w dawce 600 IU/dzień lub 3750 IU/dzień w ciągu roku i odkryli, że suplementacja obniżyła ich ciśnienie krwi.
Okazało się przy tym, że osoby z otyłością i osoby z niskim poziomem witaminy D odniosły największe korzyści. Natomiast wyższe dawki witaminy D nie przyniosły dodatkowych korzyści zdrowotnych.
PAP