Wieprzowina nieśmiało wchodziła na polskie stoły, nie była zbyt popularna ,raczej stosowano ją jako dodatek do innych mięs. Na dobre zagościła po debiucie sznycla wiedeńskiego.
Nasi przodkowie zauroczeni sznyclem wiedeńskim zamienili jednak w recepturze drogą cielęcinę na tańszą wieprzowinę. I tak pojawił się polski kotlet schabowy.
O wieprzowinie i kulinarnym sposobie jej wykorzystania dziś opowiemy w Kulinarnych pogaduchach. Rozmawiają autorzy audycji: Ewa Niedziałek-Szeliga i Krzysztof Zieliński, regionalista, pasjonat kulinariów i znawca historii potraw.
Tekst: E. Niedziałek-Szeliga / Fot.: pixabay