Powstała w połowie XIX wieku we Francji i jest jedną z pierwszych technik umożliwiających wierne odtwarzanie rzeczywistości dzięki światłoczułej materii. Chodzi o technikę gumy dwuchromianowej. Ta czasochłonna metoda powoduje, że każde zdjęcie jest niepowtarzalne.
Do niewielu artystów fotografików „gumistów” należy Marcin Materniak, mieszkający w okolicach Lubaczowa. Z fotografią związany jest ponad 20 lat, kolekcjonuje też zabytkowe aparaty fotograficzne. Jest absolwentem Szkoły Kreatywnej Fotografii przy Krakowskich Szkołach Artystycznych.
W Jarosławskim Ośrodku Kultury i Sztuki do 11 czerwca prezentuje swoje prace na wystawie „Dwuchromianowe spojrzenie”. To kilkadziesiąt fotografii wykonanych w technice gumy.
O procesie twórczym i tematyce prac z Marcinem Materniakiem rozmawiała Justyna Piekło.
fot. Justyna Piekło