Znany w półświatku diler narkotykowy z północy Portugalii wpadł na gorącym uczynku, gdy udając kuriera próbował sprzedać narkotyki dwóm mężczyznom w centrum Porto. Obaj okazali się policjantami pełniącymi służbę po cywilnemu.
Według lokalnych mediów funkcjonariusze obserwujący w prywatnym samochodzie podejrzane osoby chcieli zamówić posiłek u jednego z kurierów rozwożących gotowe dania. Podczas rozmowy 26-latek zaproponował im narkotyki.
Regionalna telewizja Porto Canal, powołująca się na śledczych, przekazała, że diler “nieproszony wsiadł do auta”, po czym zaoferował swoim rozmówcom możliwość nabycia kilku rodzajów substancji psychoaktywnych.
W domu dilera inspektorzy przejęli później m.in. 442 dawki kokainy, ponad 6 tys. dawek haszyszu, 31 tys. marihuany i ponad 4,5 tys. MDMA.
Policjanci zabezpieczyli też m.in. broń białą oraz blisko 9 tys. euro w gotówce. (PAP)