Jak przypomniał rzecznik prasowy Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych (RDLP) w Krośnie Edward Marszałek, w minionych dziesięcioleciach, wraz ze wzrostem zasobów leśnych w regionie, pozyskiwanie drewna sięgało nawet 2,06 mln m sześc. Marszałek zaznaczył, że w ostatnich kilku latach, głównie w związku z zachwianiem rynkowym spowodowanym pandemią, pozyskanie spadało do ok. 2 mln m sześc.
Zdecydowana większość surowca, ponad 1,6 mln m sześc., z tegorocznego pozyskania trafi do sprzedaży dla firm w trybie przetargowym, a dla nabywców indywidualnych w sprzedaży detalicznej znajdzie się 215 tys. m sześc. drewna.
Jak zaznaczył rzecznik krośnieńskiej RDLP, zaplanowano także, że ok. 1 tys. m sześc. trafi na coroczną submisję drewna cennego. Z kolei 85 tys. m sześc. to tzw. pula techniczna, która w trakcie roku będzie zadysponowana do sprzedaży na portalu aukcyjnym.
Marszałek zwrócił uwagę, że zasoby drzewne w lasach krośnieńskiej RDLP szacuje się na ponad 125,9 mln m sześc., o ponad 29 mln m sześc. więcej niż 20 lat temu.
-Warto przypomnieć, że w 1978 roku szacowano je na niecałe 77 mln m sześc. Zatem w ciągu minionych czterech dekad przybyło prawie 49 mln m sześć. na pniu – powiedział rzecznik.
Jak zaznaczył Marszałek, każde tysiąc metrów sześciennych pozyskanego drewna to przynajmniej dwa miejsca pracy przy ścince oraz zrywce drewna, a także od kilku do kilkunastu miejsc pracy w przemyśle drzewnym i handlu drewnem.
Średni roczny przyrost w drzewostanach południowo-wschodniej Polski wynosi ponad 7,1 m sześc. na hektar. Zasobność podkarpackich lasów osiągnęła 312 m sześc. na hektar i jest jedną z najwyższych w Polsce. Przeciętna krajowa to około 270 m sześc. na jeden hektar.
Natomiast średni wiek drzewostanu na Podkarpaciu wynosi 76 lat. Jest o 13 lat wyższy niż średnia dla Lasów Państwowych w Polsce oraz 16 lat wyższy niż średnia dla wszystkich krajowych drzewostanów.
Systematycznie rośnie też ilość drewna martwego, pozostającego do naturalnego rozpadu w lesie dla zachowania jego różnorodności gatunkowej i siedliskowej. To konsekwencja starzenia się lasu. Drewno martwe stanowi w niektórych nadleśnictwach podkarpackich nawet ponad 8 proc. ogólnej masy drzewostanów.
Blisko 1/3 podkarpackich lasów posadzono 50-70 lat temu na gruntach porolnych. Trwa przebudowa ich składu gatunkowego. Tam, gdzie rosły sosny, świerki czy olchy pojawiają się gatunki właściwe dla lasów w tej części Polski, czyli jodły, buki, jawory.
RDLP w Krośnie nadzoruje 26 nadleśnictw gospodarujących na powierzchni 418 tys. ha. Lesistość tego regionu wynosi 38 proc. Od drugiej wojny światowej wzrosła ona o ponad 50 proc.(PAP)