W kolejnym odcinku cyklu ‘’Filmowy wehikuł czasu’’ zwracamy uwagę na jeden z najważniejszych nurtów w historii kina. Ekspresjonizm niemiecki sięga swoimi początkami do 1913 roku i filmu ‘’Student z Pragi’’ w reżyserii Stellana Rye. Wielki rozkwit kierunku nastąpił po I wojnie światowej i wiąże się m.in. z twórczością teatralną Maxa Reinhardta i artystami malarzami, którzy tworzyli scenografie do obrazów filmowych. To m.in. Hermann Warm, Walter Reimann i Walter Röhrig.
Powstały filmy, które odwoływały się germańskich legend i podań. Poruszały historie z wątkami irracjonalnymi, kryminalnym, z elementami tajemniczości, grozy, mrocznej aury. Najważniejsze filmy tego okresu to: Nosferatu – symfonia grozy z 1922, ‘’Portier z hotelu Atlantic’’ z 1924 r. – oba filmy w reżyserii Friedrich Wilhelm Murnau, ‘’Gabinet doktora Caligari’’ 1919 r. w reżyserii Roberta Wiene, ‘’Golem’’ z 1920 Paula Wegenera i Carla Boese oraz film Fritza Langa „Zmęczona śmierć” z 1921 r. i ‘’Metropolis’’ z 1926 r.
Dokonania artystów realizujących filmy na początku XX wieku są ciągle inspiracją dla współczesnych reżyserów, tworzących m.in. filmy grozy, horrory czy filmy fantasy.
O filmowym ekspresjonizmie niemieckim rozmawiają; Monika Zając Czerkies, autorka bloga „Film-olśnienia, czyli KADRY ZE SNU’” i Adam Głaczyński.