Na Podkarpaciu wciąż bardzo mało kobiet wykonuje badania cytologiczne. Z danych NFZ w Rzeszowie, wynika że robi to zaledwie 10% kobiet. Są to niepokojące dane, bo ta liczba nie zmienia się od lat. Badanie cytologiczne pozwala wykryć raka szyjki macicy w początkowym stadium – mówi położna Zuzanna Pogorzelec.
Niepokojące objawy między innymi to krwawienie międzymiesiączkowe, krwawienie pomenopauzalne oraz bóle w podbrzuszu i okolicy lędźwiowej. Dodaje, że badania ginekologiczne to wciąż temat tabu. Kobiety zgłaszają się do lekarza, kiedy nowotwór jest zaawansowany. Wtedy jest trudny do wyleczenia.
Aby zbadać się można skorzystać z bezpłatnego programu NFZ który jest skierowany do kobiet w wieku 25 – 64 lat – mówi rzecznik NFZ w Rzeszowie Rafał Śliż. Takie badania można wykonać na wizucieu ginekologa zgłaszając taką potrzebę.
Rak szyjki macicy jest najczęstszym powodem śmierci kobiet. Na Podkarpaciu najwięcej kobiet, bo ponad 18% bada się w powiecie mieleckim. W Rzeszowie około 10 procent kobiet bada się regularnie. Natomiast najmniej kobiet, bo tylko około 5 %, zgłasza się na badania cytologiczne w powiecie jasielskim.
Tekst: O. Hałabud / Fot.: ilustracyjna