Klinika Onkohematologii Dziecięcej Klinicznego Szpitala Wojewódzkiego nr 2 w Rzeszowie wiąże nadzieje z tegorocznym finałem Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.
– Gdyby udało się pozyskać fundusze w placówce, mogłaby powstać specjalna izolatka – powiedziała Polskiemu Radiu Rzeszów Monika Radwańska, zastępca kierownika kliniki.
– To miejsce w którym dzieci trafiające na OIOM w cięższych stanach, z sepsą, niewydolnością oddechowo-krążeniową miałyby miejsce przeznaczone wyłącznie dla nich – podkreślił nasz gość.
Takie miejsce wymagałoby również kosztownego wyposażenia.
Przypomnijmy – w tym roku środki zebrane w trakcie finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy przeznaczone zostaną na wsparcie onkologii i hematologii dziecięcej.
Oprócz planów powstania izolatki w rzeszowskim szpitalu, samo codzienne funkcjonowanie jest bardzo kosztowne. Wiąże się to m.in. z koniecznością codziennego przeprowadzania badań laboratoryjnych.
Rozmowa Justyny Piekło.
Tekst: J. Chodyniecki / fot. J. Piekło