26-letni kierowca odpowie za złamanie sądowego zakazu. Mężczyzna wsiadł za kierownicę pojazdu i przyjechał do komendy w Tarnobrzegu, by zgłosić się na policyjny dozór ustanowiony przez prokuratora. Był zdenerwowany, odwracał twarz i machał rękami, w których trzymał kluczyki od samochodu. Gdy opuścił jednostkę, pobiegł za nim policjant. 26-letni mieszkaniec Tarnobrzega siedział już w aucie i próbował wyjechać z parkingu, ale został zatrzymany, gdyż ma zakaz prowadzenia pojazdów do 2025 roku. Mężczyzna został przesłuchany, policjanci przedstawili mu dwa zarzuty popełnienia przestępstwa.
WIADOMOŚCI