Czy lepiej adoptować, czy kupić zwierzę z hodowli? To pytanie padło w najnowszej audycji Polskiego Radia Rzeszów Na Cztery Łapy. Do rozmowy zaproszono ekspertki reprezentujące obie strony: Magdalenę Machowską, przedstawicielkę Związku Kynologicznego w Polsce, oddział w Rzeszowie, oraz Halinę Derwisz, prezes Rzeszowskiego Stowarzyszenia Ochrony Zwierząt.
Świadoma decyzja to podstawa
Obie ekspertki podkreślały, że decyzja o przygarnięciu psa lub kota musi być świadoma. – Bez względu na to, czy zwierzę pochodzi z hodowli, czy ze schroniska, wymaga troski i odpowiedniego traktowania – mówiła Magdalena Machowska. – Hodowcy odpowiadają za zwierzęta, które rozmnażają. Powinni dopasowywać psy do przyszłych właścicieli i wspierać ich w wychowaniu pupila – dodała.
Z kolei Halina Derwisz zaznaczyła, że adopcja to nie tylko szansa na nowy dom dla porzuconych zwierząt, ale także ogromna odpowiedzialność. – Bezdomne psy i koty często mają za sobą trudną przeszłość, dlatego wymagają cierpliwości i zrozumienia. Jednak więź, jaka tworzy się między zaadoptowanym zwierzęciem a opiekunem, jest wyjątkowa – podkreśliła.
Pseudo hodowle i ich wpływ na problem bezdomności
Dyskutowano również o pseudo hodowlach oraz schroniskach o złej sławie. Obie ekspertki zgodziły się, że potrzebna jest zmiana prawa i jego skuteczniejsze egzekwowanie. – Dopóki nie będziemy mieli lepszego systemu kontroli i edukacji, problem bezdomności zwierząt będzie trwał – zaznaczyła Halina Derwisz.
Magdalena Machowska dodała: – Odpowiedzialni hodowcy podpisują umowy z nowymi właścicielami, by zapobiec sytuacji, w której pies ląduje na ulicy lub w schronisku. Niestety, wciąż funkcjonują nielegalne hodowle, które traktują zwierzęta jak towar.
Prawo i edukacja – klucz do rozwiązania problemu
Obie rozmówczynie zgodziły się, że kluczowym elementem walki z bezdomnością zwierząt są zmiany w prawie i szeroka edukacja społeczna. – Egzekwowanie przepisów to podstawa. Niestety, wiele gmin nie przeznacza wystarczających środków na sterylizację czy opiekę nad zwierzętami. Dopóki to się nie zmieni, problem będzie narastał – mówiła Halina Derwisz.
Magdalena Machowska dodała: – Świadomość właścicieli zwierząt powinna być budowana od najmłodszych lat. Potrzebne są programy edukacyjne, które uświadomią, że zwierzę to nie zabawka, a odpowiedzialność na kilkanaście lat.
Posłuchaj debaty: