W sobotę o godzi. 10:00 w Sielnicy koło Dubiecka doszło do tragicznego wypadku. 67-letni mężczyzna zginął przygnieciony przez ciągnik rolniczy. Mimo szybkiej reanimacji, jego życia nie udało się uratować. Policja bada okoliczności zdarzenia.
W tym artykule
Maszyna stoczyła się ze skarpy
Jak informuje podkomisarz Joanna Golisz z Komendy Miejskiej Policji w Przemyślu, rolnik pracował w wąwozie, wyciągając kłody drewna za pomocą ciągnika. W pewnym momencie maszyna stoczyła się ze skarpy, przygniatając kierującego.
Tragiczny finał akcji ratunkowej
Na miejsce natychmiast wezwano służby ratunkowe. Niestety, mimo podjętej reanimacji, nie udało się uratować 67-latka.
Pod nadzorem prokuratora prowadzone są szczegółowe czynności mające wyjaśnić przyczyny i przebieg zdarzenia. Śledczy sprawdzają m.in. teren, w którym pracował mężczyzna.
Jeszcze jedno zdarzenie
W regionie miało miejsce jeszcze jedno zdarzenie – w Mikulicach ciągnik rolniczy zderzył się z osobówką. Jak poinformował nas aspirant sztabowy Piotr Krzemień z przeworskiej Policji – kolizja zakończyła się mandatem, sprawcą był traktorzysta, który zajechał drogę wyprzedającemu BMW. Obaj kierujący byli trzeźwi.
Policja apeluje o ostrożność
Funkcjonariusze zwracają uwagę na ryzyko związane z pracami w trudnym terenie. Przypadki przewrócenia się ciągników rolniczych zdarzają się w Polsce regularnie, szczególnie podczas prac leśnych i na nierównym podłożu. Policja apeluje o zachowanie szczególnej ostrożności oraz stosowanie dodatkowych zabezpieczeń.
Tekst: Ł. Wacławek / Fot.: KP PSP Przeworsk
