Strajk pracowników trzynastu największych portów lotniczych w Niemczech ma ogromne konsekwencje dla pasażerów. Około 3,4 tys. lotów zostało odwołanych, a utrudnienia dotkną ponad pół miliona osób. Wśród nich są również podróżni z lotniska Rzeszów-Jasionka im. Rodziny Ulmów.
Odwołane loty z Jasionki. Co dalej?
Jak poinformował Waldemar Mazgaj, rzecznik prasowy portu lotniczego w Jasionce, skutki protestu są odczuwalne także dla podróżnych z Podkarpacia.
– Odwołano dwa rejsy do Monachium i dwa z Monachium – przekazał Mazgaj w rozmowie z Polskim Radiem Rzeszów.
Pasażerowie, którzy mieli zaplanowane loty do Niemiec, zostali powiadomieni przez przewoźnika Lufthansa z wyprzedzeniem. Część z nich otrzymała alternatywne połączenia na wtorek, inni musieli skorzystać z lotów innych przewoźników i przesiadek na trasie do docelowych miejsc.
Czego domagają się strajkujący?
Protestujący pracownicy niemieckich lotnisk wysuwają konkretne żądania. Walczą o:
– Podwyżkę płac o 8 procent,
– Dodatkowe dni wolne.
Pracodawcy odrzucili te postulaty, twierdząc, że są nierealne do spełnienia. Kolejne negocjacje między stronami konfliktu odbędą się w najbliższy weekend.
Czy to koniec problemów?
Jeśli rozmowy nie przyniosą porozumienia, możliwe są dalsze protesty, które ponownie wpłyną na podróże lotnicze, w tym także połączenia z Rzeszowa-Jasionki. Pasażerowie planujący loty do Niemiec powinni na bieżąco monitorować sytuację i sprawdzać informacje u swoich przewoźników.
Tekst: Ł. Wacławek / Fot.: PRR, arch.