Do niebezpiecznej sytuacji doszło na autostradzie A4 w powiecie ropczycko-sędziszowskim. Kierujący osobowym peugeotem jechał w kierunku Tarnowa pod prąd. W ciągu niespełna 5 minut policja otrzymała kilka zgłoszeń od kierowców, którzy widzieli „ciemny samochód”, jadący w niewłaściwym kierunku.
– Na wysokości miejscowości Czarna Sędziszowska ropczyccy policjanci zatrzymali opisany pojazd. Za kierownicą auta siedział 87-letni mieszkaniec Rzeszowa. Mężczyzna tłumaczył funkcjonariuszom, że jedzie do domu i nie popełnia żadnego wykroczenia, ponieważ nie jedzie jezdnią tylko pasem zieleni – relacjonuje zdarzenie ropczycka policja.
Sprawą niebezpiecznego zachowania kierowcy zajmie się sąd. Za rażące naruszenie przepisów ruchu drogowego 87-latek stracił uprawnienia do kierowania pojazdami.
Opr. dw, fot. KPP w Ropczycach