Początek wiosny, to wzmożony ruch w świecie przyrody, ale też na polach i łąkach. Nierzadko pracom tam towarzyszy celowo podkładany ogień, który ma usunąć niepotrzebne trawy z zeszłego roku i poprawić stan gleby. Okazuje się, że tak to nie działa.
Dlaczego wypalanie traw spala ze wstydu? Na to pytanie odpowiada Andrzej Barć:
Tekst: A.Barć, fot. pixabay