Symulacja ewakuacji z udziałem straży pożarnej, policji i pogotowia odbyła się w szpitalu w Mielcu. Celem ćwiczeń było sprawdzenie procedur i przygotowanie personelu na sytuacje kryzysowe. Jak ocenił dyrektor szpitala Paweł Pazdan, działania ujawniły zarówno mocne strony organizacji, jak i obszary wymagające poprawy.
Ćwiczenia pokazały, że sytuacje, które na co dzień wydają się oczywiste, w warunkach zagrożenia bywają trudne do opanowania. Jednym z problemów, na które zwrócono uwagę, był nieuporządkowany układ pojazdów wokół szpitala – ten element, jak zaznaczył dyrektor – musi zostać uporządkowany. Paweł Pazdan podkreślił, że takie doświadczenie pozwala pracownikom lepiej przygotować się do realnych działań w sytuacjach nagłych i nieoczywistych.
Szpital planuje kontynuację działań związanych z doskonaleniem procedur bezpieczeństwa oraz poprawą infrastruktury organizacyjnej wokół placówki.
Opr. Ł.Wacławek, fot. Szpital w Mielcu/Facebook