Historia czekolady ma pięć tysięcy lat. Po licznych badaniach historycy orzekli, że kakaowiec pochodzi z Ekwadoru i po udomowieniu stał się rośliną kultową, która z czasem trafiła do innych rejonów. Nasiona i sadzonki był transportowane Amazonką oraz drogą morską i przyczyniły się do rozpowszechnienia upraw w południowej i środkowej Ameryce.
W świecie Majów kakao świetnie sprawdzało się jako środek płatniczy. Do dziś zachowały się szczegółowe rejestry, które wskazują, że np. za jedno ziarno kakao można było dostać dużego pomidora, a żeby kupić królika, wystarczyły cztery ziarna.
Do Europy kakaowe ziarno trafiło znacznie później. W 1534 r. w kuchni cysterskiego klasztoru w Piedrze po raz pierwszy na naszym kontynencie przyrządzono gorącą czekoladę. Była wyjątkowa bo zawierała cukier trzcinowy. Całość obficie doprawiono cynamonem i wanilią. W takiej postaci czekolada zaczęła szybko podbijać gusta i podniebienie Europejczyków.
Więcej sekretów kakaowca w dzisiejszych Kulinarnych Pogaduchach zdradzi znawca tematu – historyk Krzysztof Zieliński w rozmowie z Ewą Niedziałek-Szeligą.
Odtwarzacz plików dźwiękowychTekst: E. Niedziałek-Szeliga