Najwięcej na terenach w pobliżu frontu, ale też w głębi kraju. Rosjanie każdej doby atakują za pomocą dronów, rakiet i kierowanych bomb. Od początku pełnowymiarowej rosyjskiej agresji na Ukrainie mogło zginąć kilkadziesiąt tysięcy cywilów. Wśród nich są ofiary rosyjskich zbrodni wojennych.
Według statystyk ONZ jedynie od marca do kwietnia tego roku zginęło 170 ukraińskich cywilów – głównie od rosyjskich dronów, bomb i rakiet. Rosjanie zabijają też cywilów na terenach okupowanych. Masowe groby znaleziono w podkijowskiej Buczy, ale też między innymi w wyzwolonych spod okupacji miejscowościach w obwodzie charkowskim.
Mieszkańcy wsi Cyrkuny w tym obwodzie relacjonowali Polskiemu Radiu, że Rosjanie zabili tam czteroosobową rodzinę rolników. Okupanci zatrzymywali też ludzi i rozbierali do naga.
ONZ udokumentowało przypadki ponad 13 tysięcy zabitych i ponad 30 tysięcy rannych ukraińskich cywilów. Statystyka ta nie obejmuje jednak terenów okupowanych. W rzeczywistości może sięgać kilkudziesięciu tysięcy zabitych. Jedynie w Mariupolu w wyniku rosyjskich bombardowań zginąć mogło około 20 tysięcy mieszkańców miasta.
(IAR)


![Prezydent w Jasionce: Dzięki takim miejscom możliwa jest obrona Ukrainy [ZDJĘCIA] 3 - Polskie Radio Rzeszów Prezydent w Jasionce: Dzięki takim miejscom możliwa jest obrona Ukrainy [ZDJĘCIA]](https://radio.rzeszow.pl/wp-content/uploads/2025/12/Nwarocki-120x86.jpg)





