Część radnych Prawa i Sprawiedliwości głosowała za udzieleniem wotum zaufania prezydentowi Rzeszowa Konradowi Fijołkowi. To spotkało się z krytyką środowisk narodowych.
Przedstawiciele Ruchu Narodowego podkreślają, że jeszcze rok temu cały klub PiS był przeciwny, a obecnie nie przedstawiono żadnych merytorycznych powodów tej zmiany. Według nich takie głosowanie uniemożliwia zastosowanie mechanizmu politycznej kontroli wobec prezydenta, mimo wielu zarzutów dotyczących niespełnionych obietnic i sytuacji w mieście. Zapowiadają skierowanie oficjalnego pisma z prośbą o wyjaśnienia.
Tymczasem szefowa klubu PiS Krystyna Wróblewska wyjaśnia, że radnym zależało na zapewnieniu stabilności w realizacji inwestycji dofinansowanych jeszcze przez poprzedni rząd. Podkreśliła, że udzielone wotum dotyczy jedynie bieżącego roku i nie oznacza zawarcia lokalnej koalicji z Platformą Obywatelską.
Tekst, fot.: S. Miś








