We Francji ruszają przygotowania do zimowych igrzysk olimpijskich, które odbędą się w Alpach w 2030 roku. Francuski premier odwiedził miejsce, gdzie prawdopodobnie powstanie jedna z wiosek olimpijskich dla sportowców.
François Bayrou wziął udział w rządowej naradzie poświęconej organizacji igrzysk w Briançon, przy granicy z Włochami. Odwiedził zabytkowy fort Fort des Tetes, gdzie ma powstać wioska olimpijska. Po zakończeniu imprezy kompleks ma zostać przekształcony w dzielnicę mieszkaniową. Koszt inwestycji szacowany jest na co najmniej 120 milionów euro.
Inwestycje w infrastrukturę były jednym z głównych tematów wizyty premiera. Ogłoszono, że państwo i samorządy przeznaczą łącznie 520 milionów euro na modernizację linii kolejowych oraz dróg w Alpach.
– To będzie ogromny wysiłek
– przyznał Bayrou.
– Igrzyska olimpijskie należy jednak postrzegać jako inwestycję, a nie jako wydatek, który przepadnie
– dodał.
Premier podkreślił, że mimo zaangażowania państwa w projekty olimpijskie, w nadchodzących latach konieczne będzie zaostrzenie polityki oszczędnościowej ze względu na rosnące zadłużenie kraju. Szacuje się, że zimowe igrzyska olimpijskie będą kosztować Francję około 2,5 miliarda euro. (IAR)








