W wyniku dwóch potężnych eksplozji, do których doszło 2 lipca około godziny 18:00 w prywatnym przedsiębiorstwie pod Żytomierzem, zginęły dwie osoby, a 82 zostały ranne – poinformowała Żytomierska Obwodowa Wojskowa Administracja. 38 osób trafiło do szpitala, w tym czworo dzieci i obywatel Japonii.
Fala uderzeniowa oraz odłamki nieznanego pochodzenia uszkodziły pobliskie stacje benzynowe, dziesiątki samochodów oraz około 100 domów prywatnych, z których 25 zostało całkowicie zniszczonych.
Na niemal cztery godziny wstrzymano ruch na międzynarodowej trasie Kijów–Lwów–Czop w miejscowości Berezyna, gdzie prowadzono prace awaryjne i naprawcze. Dopiero następnego dnia wznowiono przejazd w obu kierunkach.
Mimo że minęły już trzy dni od incydentu, nie podano oficjalnych przyczyn eksplozji. Wszystkie obiekty produkcyjne na terenie przedsiębiorstwa zostały zniszczone.
Specjalnie dla Polskiego Radia Rzeszów – Stefan Rodycz.
Fot: Społeczna telewizja Ukrainy