Mężczyzna usłyszał w sumie 14 zarzutów kradzieży z włamaniem. Jak ustalili policjanci z komisariatu w Trzebownisku, od listopada ubiegłego roku do lutego tego roku, z szafek jednej z firm w Jasionce regularnie znikały niewielkie sumy pieniędzy, które pracownicy przechowywali w portfelach i kieszeniach odzieży.
Sprawca nie pogardził też drogimi perfumami i kamerę rejestrującą obraz, która miała być pułapką na włamywacza
– informuje rzeszowska policja.
Z kilkunastu zawiadomień, jakie przyjęli funkcjonariusze od osób pokrzywdzonych wynikało, że łupem złodzieja padła gotówka w kwocie 5 750 złotych oraz mienie o wartości ponad 500 złotych.
Podejrzany w tej sprawie pracownik firmy 33-letni mieszkaniec Rzeszowa przyznał się do wszystkich zarzucanych mu kradzieży. Mężczyźnie grozi do 10 lat pozbawienia wolności.
Opr. dw








